poniedziałek, 7 kwietnia 2014

Rozdział 23

- Dobrze, niedługo będę.- rozłączyłam się, wsiadłam w samochód i pojechałam do mamy.
Kiedy weszłam do salonu, zobaczyłam mamę obściskującą się z jakimś facetem.Kiedy mnie zobaczyła, od razu zeszła z jego kolan i poprawiła spódnicę.
- Witaj skarbie.- podeszła do mnie i mnie przytuliła.
- Kto to jest, mamo?- zapytałam z nadzieją, że to nie jest jej nowy partner.
- To jest Jev.- wskazała na faceta a on się uśmiechną.
- Pewnie jesteś Veronika?- zapytał.
- Mamo? To twój nowy partner, tak?- spytałam.
- Tak... Chciałam, żebyś mogła sama go zobaczyć.- odpowiedziała i posłała mi promienny uśmiech.
- No okay...- powiedziałam i zwróciłam się do mężczyzny.- Tak, to ja jestem Veronika.
- Miło mi Cię poznać.- powiedział i uścisnął moją dłoń.
- Mi również... Mamo, macie jakieś plany?
- Jakie plany?- mama popatrzyłą na mnie pytająco.
- W związku z mieszkaniem.
- Nie, a o co chodzi?
- Mogłabym się tu wprowadzić?
- A co z tym mieszkaniem razem z Niallem?
- Oj weź...
- Kryzys?- wtrącił Jev
- Można to tak nazwać... 
- Tak mi przykro...
- E tam, nie ma co się rozczulać...
- I tak cię właśnie wychowałam.- mama znowu mnie przytuliła.
-Spoko... To mogę czy nie?
- Oczywiście!
- Dzięki...to ja ie na górę...- wskazałam na schody gdy zadzwonił mój telefon.- Sorki... -weszłam na górę do pokoju i odebrałam.- Halo?
- Hej Niki.
- Kto mówi?
- Jak to kto? Justin. Co tam u Ciebie?
 - I ty masz czelność pytać się co u mnie? Po tym wszystkim co zrobiłeś?
- A co zrobiłem?
- A co zrobiłeś Stefie?! Już zapomniałeś?!
- Co? Ja od roku jestem na Karaibach! Nie wiem o czy ty mówisz!
- Co...? A.. ale jak to na Karaibach?
- Od roku. Za kilka dni będę w Polsce. A co?
- To... Kto siedzi w więzieniu, wygląda jak ty i  ma taki sam głos?
- CO?! Nie wiem... Dowiemy się tego razem, okay?
- Okay... Kiedy przyjeżdżasz?
- Pojutrze będę.
- Okay. WyślęCi nowy adres sms, ok?
- Spoko. Muszę kończyć... Papa.
- Pa...- rozłączyłam się osłupiałą. Kto mógł podszywać się pod Jusa? Nie rozumiałam nic... Muszę czekać na Justina i razem musimy siędowiedzieć, co i kto sięza tym kryje.





--------------------------------------------------------------------------------------------------------------

PRZEPRASZAM, że rozdział taki krótki, ale brak weny doskwiera :/ i BRAK KOMENTARZY :/ jeżeli się podobało i chcecie dowiedzieć się jak potoczą się dalej wydarzenia to KOMENTUJCIE ♥

Pozdro :) x.



1 komentarz:

  1. Nominowałam cię do nagrody Liebster Awards! Więcej informacji znajdziesz tutaj : http://bluebloodsfanfiction.blogspot.com/p/liebster-awards.html POD PODPUNKTEM 4! :)
    Pozdrawiam
    RiDa

    OdpowiedzUsuń