poniedziałek, 30 grudnia 2013

Rozdział 19

-A od czego jest kaucja?
-No to pięknie...-powiedziałam i zemdlałam.


* Kilka chwil później*

Obudziłam się leżąca nadal na podłodze, a obok mnie był Justin ze szklanką wody.
- Już dobrze mała?- zapytał.
-Emmm... No tak..- powoli usiadłam. - Gdzie Niall?
- Niall, Niall, Niall... Muszę ci coś powiedzieć.
- Co chcesz mi powiedzieć?
- No bo... A już nie ważne...
- Co jest nie ważne?! Zacząłeś to dokończ!
- Jest tutaj Stefa?
- Jest, a co?
- Kurde... Nic... Nie ważne.
- Powiedz!
- To sama jeszcze nie powiedziała?
- Ale nie wiem co..
- O co chodzi?- w tym momencie do pokoju wszedł Niall.
- Justin, możesz wyjść?
- Okay... - powiedział Jus po czym wyszedł. Zostałam sama z Niallerem.
-Jak się czujesz?- zapytał blondyn siadając obok mnie.
- A jak mam się czuć?
- Nie wiem...
- Muszę iść na dół...
- Idę z tobą...- i poszliśmy.
Impreza trwała jeszcze cztery godziny. Doprowadziliśmy ją do końca. Chłopaki poszli do domu, został tylko Niall. Po raz kolejny zapytał się mnie, czy po tym wszystkim będę jego dziewczyną, a ja odparłam, że tak, że co nam przeszkadza?


* Dwa miesiące później*

Stefa przyznała się do tego, że jest w ciąży z Justinem. On poszedł znowu do więzienia. Meg i Stefa wróciły do Polski, a ja zostałam sama w wielkim domu. No, nie do końca sama... Zaczęło się to po wyjeździe dziewczyn kilka dni temu...

Opadłam na łóżko po tym, jak odeszłam od okna, w którym zniknęła taksówka z moją przyjaciółką i jej kuzynką.
- No, to zostałam sama...- odparłam patrząca na Nialla.
-Sama? Nie pozwolę!
-Ty? Mi? Co niby zrobisz?- popatrzyłam pytająco na chłopaka.
- Zostanę z Tobą, ot co.
-Co?!- nie mogłam uwierzyć w to, co usłyszałam.
-No tak...  Zamieszkam u Ciebie...
-Chyba cię coś...
-No, coś mnie na pewno!
-Tak?- zaczęłam sięz nim droczyć.
- Chcesz dowód?
- Może...
- Wiem, że chcesz!- podbiegł do mnie, wziął mnie na ręce i zaprowadził do mojej sypialni, kładąc moją osobę na łóżku.
- Ej, co ty...??
- Chcesz się dowiedzieć?
-Lepiej n...- nim dokończyłam chłopak wpił się w moje usta...










---------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Hejka Kochani! Sorki, że nie dodawałam rozdziałów, ale Święta i wgl... Weny do tego  brak... Ale macie kolejny rozdział! Wiem, że Was on na pewno nie zadowoli, ale w następnym... To się może będzie działo!!!
Następny rozdział dodam, jak tutaj,  pod tym rozdziałem będzie 15 like ♥ ♥

Już jutro Sylwester, dlatego chcę życzyć Wam najwspanialszej imprezy, na której jeszcze nie byliście <3

Koffam Was!! :*

3 komentarze:

  1. Wow, niedawno trafiłam na ten blog, no i cudo <3 Next~!

    OdpowiedzUsuń
  2. Cudne
    Ale mogłabyś trochę częściej dodawać nowe rozdziały, proszę ^.^

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudne
    Ale mogłabyś trochę częściej dodawać nowe rozdziały, proszę ^.^

    OdpowiedzUsuń